Dialogue

Vocabulary

Learn New Words FAST with this Lesson’s Vocab Review List

Get this lesson’s key vocab, their translations and pronunciations. Sign up for your Free Lifetime Account Now and get 7 Days of Premium Access including this feature.

Or sign up using Facebook
Already a Member?

Lesson Transcript

Cześć! Mam na imię Joanna. W poprzednich odcinkach opowiedziałam Wam o świętach związanych z Wielkanocą, więc nadszedł czas by porozmawiać o ostatnim z nich, o Lanym Poniedziałku, który, jak sama nazwa wskazuje wypada zawsze w poniedziałek, zaraz po Wielkanocy. Jest to bardzo wesoły dzień, którego najważniejszym elementem jest woda.
W Polsce mamy razem trzy określenia Lanego Poniedzialku. Jedną już znacie. Potraficie zgadnąć pozostałe dwie?
Podam wam odpowiedź na końcu tego filmu.
Pierwotnie Poniadziałek wielkanocny był świętem pogańskim, wierzono wtedy ,że polewanie się wodą przepędza zimę i przyśpiesza nadejście wiosny. Uważano również, że oblanie wodą sprzyja płodności, dlatego też zwykle to chłopcy polewali dziewczyny. We wsiach tradycją było też robienie psikusów sąsiadom, jak chowanie wiader na wodę czy ukrywanie narzędzi. Było to święto zwane śmigus. Odrębnym dniem był dyngus, kiedy to można było się wykupić poczęstunkiem od lania wodą. Nie wiadomo kiedy te święta zlały się ze sobą i stworzyły jedno.
Tradycja oblewania się wodą przetrwała do dziś. Nie przywiązujemy jednak do niej rzadnego specjalnego znaczenia. Najpopularniejsze do tego są tzw. psikawki - plastikowe jajeczka z małą dziurką, które napełnia się wodą, pistolety na wodę, także butelki po napojach, balony wypełnione wodą oraz najbardziej tradycyjne wiadra. Polewamy się wszędzie, w domach i na ulicach. Zdarza się czasem, że niektórzy nie mają umiaru i oblewają osoby starsze czy też niczego nie spodziewających się przechodniów, co jest traktowane jako wybryk chuligański i karane mandatami.
W Krakowie, poza laniem wodą istnieje jeszcze jedna wieloletnia tradycja. Jest nią tak zwany odpust Emaus czyli innymi słowy jarmark, który odbywa się na osiedlu Salwator nieprzerwanie od czasów średniowiecza. Pierwotnie głównym celem odwiedzających był tamtejszy kościół, który jest jednym z najstarszych w Krakowie, z czasem również jarmark, który tworzą różnorodne stragany z rękodziełem, słodyczami, charakterystycznymi sercami z piernika jak i drewnianymi figurkami Żydów, które stały się nieodłącznym elementem Emausu. Są tam również strzelnice sportowe i karuzele dla dzieci.
Ciekawosktą jest to, co dzieje się co roku w Lany Poniedziałek w Kaziemierzu Dolnym. Tam od 1903 roku, kiedy powstała ochotnicza straż pożarna, strażacy wjeżdzają na sygnale na rynek i oblewają przechodniów i kamienice wodą z działek wodnych.
A teraz odpowiedź na wcześniejsze pytanie.
W Polsce mamy razem trzy określenia Lanego Poniedzialku. Jedną już znacie. Potraficie zgadnąć pozostałe dwie?
Lany Poniedziałek możemy również nazywać Poniedziałkiem wielkanocnym, jako, że jest on na nastepny dzień po Wielkanocy. Drugą nazwą jest Śmigus-dyngus i jeśli sluchaliście uważnie na pewno wiecie dlaczego.
I jak wam się podobała ta lekcja? Dowiedzieliście się czegoś interesującego?
Czy chcielibyście by w Waszym kraju również obchodzono Śmigus-dyngus?
Zostawcie komentarz na PolishPod101.com
Do zobaczenia następnym razem!

Comments

Hide